tag:blogger.com,1999:blog-5902876442323210286.post8581665113541631520..comments2024-03-26T18:33:59.342-07:00Comments on JAkontraONI: Kup se (mężu).mamaszymonahttp://www.blogger.com/profile/08239825627286400664noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-5902876442323210286.post-69754714404430405702013-05-20T13:08:30.554-07:002013-05-20T13:08:30.554-07:00Witaj moja droga na wstępie mocno cie całuję i tul...Witaj moja droga na wstępie mocno cie całuję i tule tak od serduszka ;) <br /><br />Co do osobnych kont my również mamy dwa czasami mamy zgrzyty i otarcia chyba taki nasz urok .... <br /><br />Tobie kochana życzę by mąż ujrzał twój ból i smutek .....bo rozumiem ze nie chodzi o sukienkę a o fakt jego czynów slow zachowań ;) życzę Ci byś była taka szczęśliwa jak pragniesz ;) <br /><br />buziAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5902876442323210286.post-10123638687679712772013-05-20T12:37:19.883-07:002013-05-20T12:37:19.883-07:00Przytulam mocno. U nas jest wspólne konto ale za t...Przytulam mocno. U nas jest wspólne konto ale za to są inne problemy. Tak jak napisała Odmieniona, trzeba walczy o swoje prawa, tylko tak naprawdę łatwo mówić, bo jak druga osoba nie chce zmienić toku myślenia to można rozmawiać, krzyczeć, tupać i tak nic to nie zmieni, niestety. Przepraszam, że nic motywującego nie napiszę, ale u mnie też się wali relacja żona-mąż :/Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07107524757559870197noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5902876442323210286.post-87261601845570966952013-05-20T12:00:48.900-07:002013-05-20T12:00:48.900-07:00Ach te teściowe!Post przeczytałam jednym tchem ! K...Ach te teściowe!Post przeczytałam jednym tchem ! Kochana sukienka Ci się należy bo jesteś wyjątkowa i Twój mąż powinien o tym wiedzieć! Trzeba walczyć o swoje prawa i potrzeby w ognisku domowym. Trzymam kciuki o dobre porozumienie!Pozdrawiam i zapraszam do mnie:) FRANULOWE OPOWIEŚCI https://www.blogger.com/profile/09258774302365549347noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5902876442323210286.post-5123984548143108172013-05-20T11:58:23.901-07:002013-05-20T11:58:23.901-07:00smutna sprawa...nie ma nic gorszego niz brak zrozu...smutna sprawa...nie ma nic gorszego niz brak zrozumienia ze strony męża. Wybacz, że to powiem, ale dlaczego Twoj mąż nie daje ci kasy na małego? przecież to też jego synek?! i do tego cała ta tesciowa...hmmm...wydaje mi się, że zamiast płakać, musisz stac się bardziej asertywna i stanowcza. nie dopuszczaj do takiej sytuacji!!1 powinnas postawić granicę...trzymam kciuki...herbatahttps://www.blogger.com/profile/16684027885100816762noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5902876442323210286.post-63333354511691167282013-05-20T08:05:08.488-07:002013-05-20T08:05:08.488-07:00Tyle szczerych emocji... Ściskam mocno i rozumiem,...Tyle szczerych emocji... Ściskam mocno i rozumiem, niepracującą mamą w końcu jestem, chociaż może bez takich problemów i teściowej (którą pogoniłam w diabły)... Życzę z całego serca, żeby mąż zrozumiał!mamadwochcorekhttps://www.blogger.com/profile/11898315962827039157noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5902876442323210286.post-27157188038762143072013-05-20T00:39:36.616-07:002013-05-20T00:39:36.616-07:00Smutne, ale prawdziwe. Takie sytuacje są czeste, n...Smutne, ale prawdziwe. Takie sytuacje są czeste, nawet bez udziału tesciowej. Co do pieniędzy, ja zarabiam tak jak ty, ale wole mieć osobne konta. Czuje sie niezależna. Nigdy jednak nie usłyszałam " po co ci sukienka". Może dla tego, że nigdy nie pytam o pozwolenie, konsultuje jedynie.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02744982967594437243noreply@blogger.com