To był ciężki rok.
Rok pełen wyzwań, lekkich potyczek i nauki wielkiej
POKORY.
POKORY.
Rok nauki i poznawania siebie, swojej drugiej połówki i tego malutkiego człowieczka.
Jeszcze nieraz się łapię na tym, że mam dziecko:-)
Śmieszne prawda?
Dla części osób, z którymi nie trzymam albo nie mam jak utrzymywać kontaktu wiadomość, że posiadam maluszka jest szokiem a jeszcze inf. o tym, że mój synek skoczył roczek to już szok.