niedziela, 29 grudnia 2013

1zł TO NIE 29zł.

Pomimo zmęczenia i faktu że mam za sobą kolejny dzień pracy i tego że jeszcze potrwa zanim dojadę do domu jestem zadowolona.
Cieszę się jak dziecko z faktu że udało mi się upolować za symboliczną a raczej symboliczne złotówki super książeczki dla synka.Głaszcze ich grzbiety ciekawa zawartości.






Wiem że jeszcze potrwa zanim synek pokocha je jak ja.Wiem że małe rączki będą ciekawe postaci ukrytych na kolejnych stronach i może nie jednokrotnie środek ucierpi ale wierze w to że staną się te książeczki jego must hawe.

Dziwi mnie jedno jak ta sama książeczka może kosztować na stanowisku z książkami 29zł na przecenie a w Carrefourze 1zł za sztukę.
Gdzie sens i logika?

Ps .wracając do tematu książek może polecicie jakąś fajna księgarnie internetową?Kocham książki ale ceny w Empiku odstraszają.

piątek, 13 grudnia 2013

JUTRO BĘDZIE LEPIEJ

Jest jeszcze 13 grudzień.Piątek.



Jestem zmęczona pracą,niekończącymi się kolejkami do kasy i tym upierdliwym dzwonkiem upominającym,ponaglającym mnie do podejścia do boksu kasowego. Mam dość i nie chodzi mi o ból fizyczny bo z nim jakoś sobie radze ale o to co się ze mną w środku dzieje.

Drażnią mnie klienci,którzy w przypływie życzliwości życzą mi Spokojnych Świąt.Ale czy oni tak naprawdę myślą czy tylko są to słowa rzucone na odczepnego,
BO TAK WYPADA,BO TAK NALEŻY.

PO STOKROĆ NIE!!!!!!

niedziela, 8 grudnia 2013

Pierwsza przejażdzka

Co nam przyniósł grudzień?
Mikołaja!!!! 
Górne trójki 
Wspinanie się na meble w kuchni,ławę w pokoju 
Naśladowanie nas-mowa o wkładaniu ładowarki czy kabla od odkurzacza do gniazdka 
Pierwszy śnieg:-)

I na ten biały puch czekaliśmy,JA czekałam i czekały ukryte na piętrze sanki od Mikołaja.