niedziela, 29 grudnia 2013

1zł TO NIE 29zł.

Pomimo zmęczenia i faktu że mam za sobą kolejny dzień pracy i tego że jeszcze potrwa zanim dojadę do domu jestem zadowolona.
Cieszę się jak dziecko z faktu że udało mi się upolować za symboliczną a raczej symboliczne złotówki super książeczki dla synka.Głaszcze ich grzbiety ciekawa zawartości.






Wiem że jeszcze potrwa zanim synek pokocha je jak ja.Wiem że małe rączki będą ciekawe postaci ukrytych na kolejnych stronach i może nie jednokrotnie środek ucierpi ale wierze w to że staną się te książeczki jego must hawe.

Dziwi mnie jedno jak ta sama książeczka może kosztować na stanowisku z książkami 29zł na przecenie a w Carrefourze 1zł za sztukę.
Gdzie sens i logika?

Ps .wracając do tematu książek może polecicie jakąś fajna księgarnie internetową?Kocham książki ale ceny w Empiku odstraszają.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz